4 komentarze do “Spotify pokonane ;)”

  1. „It doesn’t give you a way to obtain the key for each song and decrypt it wholesale. Instead, you would have to place a hook in the function identified by this process and pull it out as it’s played, which limits it to realtime decryption (and Spotify’s packing and anti-debugging may make it hard to place the hook in the first place!).”

    Czyli wychodzi na to, że prościej zapuścić nagrywanie w audacity lub innym programie do nagrywania dźwięku.

    Odpowiedz
    • @antek: polecam offliberty.com ;), spotify jednak ma ten plus, że u nich utwory są w dobrej jakości, z YouTube się tyle syfu potrafi napatoczyć.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz