Uwaga!
Software Press – chce mnie pozwać za ten artykuł!
Magazyn Hakin9
Miałem tego nie pisać, bo już dawno o nich pisałem, ale ci idioci tak mnie denerwują ciągle nadsyłanymi mailami z prośbą o artykuł (nie rozumieją słowa NIE), że piszę ten tekst na ich własne życzenie.
Software Press
Hakin9 wydawany jest przez Software Press, dawniej Software Wydawnictwo, które prawdopodobnie zmieniło nazwę (jak się dowiedziałem z nadesłanej groźby od ich radcy prawnego jednak nie zmieniło nazwy) po fali negatywnych komentarzy od autorów artykułów, których regularnie robili w bambuko zwlekając po pół roku z wypłatami.
Nowy model biznesowy
Jakiś genialny mózg w tym wydawnictwie wpadł na pomysł, że zamiast wydawać pismo na papierze i tracić setki tysięcy złotych na drukarnie, łatwiej będzie wydawać magazyn w formie PDF, oszczędzając na kosztach przy czym zarabiać pieniądze na reklamach.
Zapewne ten sam geniusz marketingowy po jakimś polskim harvardzie biznesowym ala sieć studiów WSB, które sam miałem nieprzyjemność kończyć wpadł na pomysł, żeby jeszcze zaoszczędzić i NIC NIE PŁACIĆ AUTOROM.
O ich nowym modelu biznesowym napisał tonid, były redaktor naczelny pisma na reddicie:
http://www.reddit.com/r/netsec/comments/10xvgt/hakin9_spam_kings_please_stop_supporting_these/c6hyx18
Spam, spam, spam
W związku z taką polityką, większość autorów odwróciła się od tego wydawnictwa, bo skoro oni zarabiają, a autor dostaje jedynie „możliwość autopromocji” to każdy szanujący się człowiek wystawi na takie coś środkowy palec.
W związku z wypięciem się większość autorów, kolejni redaktorzy tegoż „szacownego” magazynu zaczęli masowo spamować wszystkie grupy informaytczne na GoldenLine oraz innych portalach informatycznych w poszukiwaniu naiwnych młodych, którzy za możliwość autopromocji mogą łaskawie napisać dla nich artykuł. Trwa to regularnie i kolejni redaktorzy są regularnie banowani z tych portali, ot taka masówka 🙂
Dostałem maila parę dni temu, w którym po angielsku, kolejna edytorka (mimo, że pisałem do nich, żeby mojego maila wykreślili ze swoich list!!!) zaoferowała mi (i kilku moim znajomym) napisanie artykułu, cytuję:
Dear Editor,
I work for Hakin9 magazine and I’ve decided to make You an offer. I would like to propose You to write an article for our magazine. Our issue is entitled: Mobile Platforms Security. I think that you can contribute relevant materials for our magazine.
Hakin9 is a weekly magazine completly focused to IT security. It has 4 different editions every month.
Here are some details concern our cooperation: for your article composed of 3500 with graphics, pictures we offer You:
– An advertisement in our magazine
– Free access to the edition containing your article
– Possibility of self-promotion through Hakin9
– An opportunity to reach out 100 000 IT security professionals,
who are our readers
– Plus if you write more than 1 article we give You an annual
magazine subscription
We cooperate with many important partners , specialists from all over the world, who are advertising on our website. We can offer You the same interesting options for Your own promotion, like large banners, posts on our website or full page advertisement.
We are a famous magazine with 60 000avg.impressions per month. For more details please visit our website: www.hakin9.org and let me know if You are interested in contributing. We will discuss more details.
We need Your article to be written within 2 weeks.
Best regards,
Ewa Sladkowska
[email protected]
Ile zarabia Hakin9 na twoim artykule
Same opportunity i zero zysków :), czyż można się temu oprzeć! Jednak zaciekawiło mnie coś innego, otóż fakt, że oferują darmową reklamę, mmm pomyślałem sobie, że taka reklama na całą stronę byłaby fajną formą zapłaty, w związku z czym odpisałem pani Ewie, czy w zamian za artykuł otrzymam reklamę na całą stronę, oto co mi odpisała:
Hello, here is the list what we can provide you:
– Large banner on the hakin9 website (in rotation with Security University) space will be available since end of March 2012 (size of the banner is 213×303 milimeters)
– dedicated e-mail blast to our mailing base (in our mailing base now is around 100,000 people. be advice that those are not some random people. Our mailing base is build only from high skilled IT security specialists and IT security enthusiasts)
– post in our newsletter (post with the logo of the company will be send in our regular newsletter which is being send every two weeks, to the same mailing base as e-mail blasts)
– posts on our website regarding your offer. at this time we are placing such post in notice board but if you require we can create job offer section where we will place your offer.
– full page advertisements in our magazines (at December 7th we will become weekly magazine)
Normal prices for those services are:
– large banner in rotation $750 per month
– dedicated e-mail blast $1000 (per one blast, you pay 1 cent per on record from our base)
– post in regular newsletter $750
– post on H9 website $500 per month
– full page $1600 per four adverts. (1 in every issue, 4 per month)
If you decide to purchase the campaign I will give you a discount for every service. If you decide for one year campaign, it will cost 3000$.
So please provide me detailed info about in how many months you are interested, and the number of e-mail blast and newsletter post you are looking for.
I hope we will work out the deal that will please both parties.
I teraz mam wątpliwości, czy mówiąc, że oferują reklamę, chodziło o reklamę samego siebie (ta autopromocja) 🙂 czy też chodziło, że dostanę całą stronę reklamową dla siebie (gdzie normalnie reklama kosztuje 1600 USD)?
W każdym razie możecie zobaczyć jakie są ceny reklam w tym magazynie. Wątpliwości zostały rozwiane:
W zamian za artykul otrzymsz baner o wielkosci 120x60pixels, umieszczony w zakladce „Partners”. Czy jestes nadal zainteresowany nasza oferta?
Oczywiście, mam nawet dla was baner przygotowany:
Mój środkowy palec będzie na zawsze waszym partnerem!
Gratulacje dla Hakin9
Wow! Gratuluję pomysłów i polityki, dzięki którym zraziliście do siebie większość polskich utalentowanych autorów, którzy stanowili o jakości tego typu magazynów, a którzy dla was nie napiszą już nawet słowa, chyba że kondolencji po waszym upadku, czego ja sam nie mogę się doczekać.
PS. Nie piszcie do mnie więcej o artykuł!